Zamek Joannitów w Swobnicy – komandoria przeniesiona z Rurki

Zamek Joannitów w Swobnicy

Najbardziej znane zamki Joannitów Brandenburskich to zamek w Łagowie i zamek w Słońsku. Historia zamku Joannitów w Swobnicy, położonej w ówczesnym księstwie szczecińskim jest ściśle związana z transgranicznym konfliktem z mieszkańcami sąsiedniej Nowej Marchii. Początek to nadanie ziemi bańskiej na rzecz Templariuszy przez księcia Barnima w 1234 roku.

Templariusze nie budowali zamków na tym terenie, tylko osiedli w Rurce, gdzie zbudowali umocniony folwark na bagnach z dostępem po grobli. Kiedy Joannici przejęli majątek również gospodarowali i mieszkali w Rurce. Joannici przejęli równie patronat na kościołem w Chojnie, leżącej już wówczas za granicą, czyli w Nowej Marchii. Przyczyną konfliktu rureckich Joannitów i mieszczan Chojny wraz z okolicznym rycerstwem z Nowej Marchii było popieranie innego kandydata na margrabiego Brandenburgii. W konsekwencji mieszkańcy Chojny, chłopi z Barnkowa i rycerz von Wedel napadli na Rurkę. Majątek rozgrabiono, kaplice zdewastowano, a komandora uwięziono. Po pewnym czasie spór zażegnano, ale Joannici woleli przenieść się nieco dalej od granicy. Po komandorii została tylko romańska kaplica Templariuszy w Rurce.

Joannici wyjednali u księcia szczecińskiego zgodę na budowę zamku i w ten sposób po 1377 roku zbudowali zamek w Swobnicy, nad brzegiem jeziora Zamkowego (Grodziskiego). Początkowo zamek w Swobnicy miał jeden budynek mieszkalny, kaplicę i wieżę, budowle wpisane w mur obwodowy na planie kwadratu o boku 50 metrów. Zamek otaczały wody jeziora połączone z fosą. Zbudowano również podzamcze z zabudowaniami gospodarczymi. Zamek był rozbudowywany między innymi o skrzydło południowe. Po wojnie trzydziestoletniej Joannici opuścili zamek w Swobnicy, który porzejęła królowa szwedzka, a później kupiła zona elektora brandenburskiego. Zamek został przebudowany na barokowa rezydencję, ale dotyczyło to przede wszystkim wystroju wnętrz. Na zewnątrz pozostała surowa zamkowa architektura.

Hohenzollernowie użytkowali zamek do 1945 roku. Późniejsze losy to szereg zaniechań i zaniedbań, które doprowadziły zamek do ruiny. Gmina podjęła się zabezpieczenia zamku, a w lutym 2021 ukazało się ogłoszenie o przetargu celem sprzedaży zamku w cenie wywoławczej 1,5 mln złotych.